[...] zamiast przyciągania do twarzy robiłam facepulle. To też nie za mądre z mojej strony. 8. Prostowanie: 25kg x 20p; 20kg x 20p – totalnie tego nie rozumiem, nie wiem jak dobierać w tym ćwiczeniu ciężar, bo raz ledwo zrobię 8 powtórzeń, a raz cisnę niewiadomo ile repsów. Chyba, że ostatnim razem miałam dwa bloczki podpięte… 9. Uginanie: [...]
[...] dziesiątki innych przeczyn Masz już sprawdzone maxy na 5 powtórzeń do OVT? To nie HST że trzeba znać maksy Zamiast wykonywać wszystkie serie na tym samym obciążeniu, jak to ma się w GVT, użyjesz tyle obciążenia ile tylko możesz i bedziemy dopasowywać obciążenie po każdej serii ( dodajemy lub zdejmujemy od 2 do 5 kg ) Obciążenie zwiększamy [...]
[...] ćwiczeniu z tygodnia na tydzień. Do tej pory tak było :) Odnośnie masy. Powiem tak, kombinowałem w głowie, że może skoro BF "spada", wymiary są ok to pociągnę to tak długo jak cyferki będą wskazywały, że mogę dalej masować. Ale z drugiej strony chyba warto trzymać się planu i uznać tą masę jako przerywnik w redukcji i idąc tym tokiem myślenia, [...]
[...] - dzięki, nie porównuje do końca redu, porównuje do początku redukcji ;) Wtedy jest efekt WOW :) @lubiekaszke - witaj :) miło że wpadłaś tutaj 8-) - niestety otyłość to jakby nie było choroba i masz 100% racji, nie da się skutecznie walczyć z nią, tak długo jak sami nie zaczniemy być szczerzy wobec samych siebie :) @kabo - ubolewam nad tym, [...]
[...] .... miałeś już sygnał przy poprzednim treningu nóg ze coś się zaczyna dziać... pomasują...ponaciągają.... odpuścisz ze 3-6 miesięcy siadów i przejdzie;-) a na drugi raz jak coś gdzieś poczujesz że nie jest "teges" to albo odpuścisz ćwiczenie albo zrzucisz ciężar i będziesz żył długo i szczęśliwie. Czytając niektóre twoje posty czasami mi się [...]
Wojtek, nie ma dziwnej mentalności jak zaczynasz trening 'o nie, tyle czasu od poranka, tak długo nie jadłem' Bo co innego IMO jak się wstaje rano i leci bezpośrednio na trening, a co innego jak się 8h bez szamy egzystuje i później trenować - można powiedzieć, że na czczo.
[...] coś dopadło, może dlatego aż tak bardzo to "uderzyło" Marian Tamta sprawa prywatna to już temat zamknięty i kompletnie mnei już nie rusza. O tyle aż sam się zdziwiłem, że jak ona mnie wtedy mocno rozbiła i długo się przewijała tak te dzisiejsze przemyślenia chyba nie będą aż tak długo się ciągnąć, nie mniej jednak jeszcze bardziej mi [...]
[...] to miało sens, a bieganie po samym brzegu - z jedną stopą niżej też mnie zawsze wkurzało. @Marcin : podbiegi w końcowej fazie będą stanowić wyzwanie, na razie jestem słaby jak pogryziona gazela. Cieszę się jednak, że wybrałem malownicze tereny zamiast asfaltu na pierwszy bieg, przyroda zawsze na mnie dobrze działa i mam nadzieję, że widoki i [...]
[...] ma z tym powiązania. Nie podejmę mało subtelnej zaczepki. 2. Z pozoru fajny koleś - tego już w ogóle nie rozumiem. Operowanie na tym poziomie ogólności sprawia, że nie wiem, jak się do tego odnieść. 3. Nie nadaje się na płaską połówkę - przepraszam, ale zasiądź w komisji wyznaczającej limity czasowe. Przegłosuj krótszy limit czasu. Póki co - [...]
Ten dylemat powraca jak swiat swiatem, od niepamietnych czasow ;) Proba odpowiedzi na to pytanie - kto szybszy, silniejszy, bardziej wytrzymaly - sa przeciez wieloboje ;) Monotematycznie - IronMan na Hawajach to nic innego jak wynik zwyklego, kolezenskiego zakladu w wyniku klotni przy piwku kolarza, plywaka i biegacza. Chlopaki tak dlugo nie mogli [...]
Ron, ja straszny cienias jestem nadal i jeszcze długo będę:) Jak polecę za szybko pierwszą dychę, to zdechnę na drugiej. Jak polecę wolniej, to wyjdzie mi długi czas. I bądź tu mądry człowieku...
Ron, ja straszny cienias jestem nadal i jeszcze długo będę:) Jak polecę za szybko pierwszą dychę, to zdechnę na drugiej. Jak polecę wolniej, to wyjdzie mi długi czas. I bądź tu mądry człowieku... ty juz nie bądź taki skromny :-D czasy jakie wstawiasz mówią co innego a półmaraton to spokojnie pykniesz w okolicy 6min/km
Shadow, pisałeś o sprzęcie u rbn, to ja dorzucę przy okazji swoje 3 grosze. ;-) Jeżeli nie masz, to pomyśl o koszulkach z merynosa jako pierwszej warstwie - na zimowe bieganie i generalnie przebywanie na świeżym powietrzu świetna rzecz. Cieplejsze to niż "plastkikowe' ubrania dla biegaczy, wełna jednak grzeje nawet jak jest mokra. No i nie łapie [...]
Kalik, podobnie jak Ty pisała i mówiła Dominika Stelmach - a ona biega szybko od 5 km, do ultra w górach. A jak szybko biega, to Shadow mógł na TUT zobaczyć na żywo. Nie trzeba biegać albo szybko albo długo - można to połączyć.
Kalik, podobnie jak Ty pisała i mówiła Dominika Stelmach - a ona biega szybko od 5 km, do ultra w górach. A jak szybko biega, to Shadow mógł na TUT zobaczyć na żywo. Nie trzeba biegać albo szybko albo długo - można to połączyć. Tą Panią kojarzę głównie z hejtu jaki się na nią wylał po napisaniu, ze powinny zostać zaostrzone limity czasu w ultra [...]
[...] wyznacznikiem, a nie waga do końca. Nie zamierzam się stresować kilogramem w tą czy w tamtą. Czytam o tym jutrzejszym Bachusie i coraz bardziej lenia mam - za dużo ludzi jak na taką trasę. Ale pobiegnę, bo za darmo, a mam z tą trasą rachunki do wyrównania - pierwsza oficjalna życiówka na dychę chyba 2011 albo 12 - 1:03, potem długo nic bo [...]
[...] Generalnie mogę podsumować parę tygodni z IF: jest ok, wygoda niesamowita, waga leci w dół. Ale: jednak poranek aż do pierwszego posiłku jest taki nerwowy, jakiś taki stresujący. Z drugiej zaś strony mózg przyzwyczaja się do faktu, że nic nie dostanie więc nawet nie jest głodny ;) Tzn jest większa świadomość potrzeb. Generalnie [...]
[...] być zaje ;) może też będzie można się odwirtualizować ;) Nocny klimat SS pozostaje w pamięci na długo. W ogóle bieganie nocą rajcuje niemożebnie. Odiwrtualizowanie się i jakiś odżywczy browar na mecie:)) Choć w ubiegłym roku SS złamała mnie bardziej niż TDS (stan zapalny, rwa kulszowa, zblokowanie całej lewej kończyny, którą ciągnęłam za [...]
Witam Panów ;-) Rage: do morsowania nie potrzeba specjalnych przygotowań. No może oprócz przygotowania psychiki ;-) znajdź jakąś grupę morsów w pobliżu, oni Cię we wszystko wprowadzą i pomogą. Dzisiaj w końcu coś dłuższego. Pękła skromna 15stka, wolno i długo, ale tak miało być - testujemy kręgosłup. Niskie.tętno, wydaje się, że z wydolnoscią [...]
@ojan: z ta siekierą to jak sierota ostatnia ;) szkoda gadać. Rutyna rutyniarza zgubiła ;) ale opuchlizna była lekka i na szczęście zaczyna schodzić ;) @Magor: dzięki. Trochę źle się wyraziłem - chodzi mi po głowie plan tylko z jednym ćwiczeniem - TGU. Moim celem są drabiny TGU z różnym ciężarem, idealną techniką, pełnym skupieniem. Inne ćwiczenia [...]